23 stycznia 2009

Kolejne Indio wpadło w moje ręce ;)

Indio zafarbowane przez mega zdolną Lindę (m. in. gradacja kilka postów niżej ;) Podzielone na dwa i przerobione na kółkowe zgodnie z zleceniem :)

Chusta przed pocięciem...

Ramię zakładkowe (dawno juz takiego nie szyłam). No i takie cudo powstało :)

Z drugiej połowy chusta z ramieniem płaskim.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Przepiękna! Dzisiaj doszła! Dziękuję ;-)
kappala